Gdzie wyrzucać zwiędnięte kwiaty?

Kwiaty cięte to jeden z najbardziej „nietrwałych” upominków. Choć zwykle są piękne i lubiane niestety dość szybko więdną. Gdzie powinny trafiać w momencie, gdy przestają zdobić nasz dom?

Kilka dni temu były Walentynki. Teraz do śmietników trafią miliony zwiędniętych kwiatów, którymi obdarowaliśmy siebie w tym dniu. Gdzie wyrzucać zwiędnięte kwiaty i bukiety? Wbrew pozorom trzeba pamiętać o kilku kwestiach, aby właściwie wypełniać obowiązujące nas zasady segregacji.

Przyjrzyj się bukietowi – podziel i zdecyduj

Po pierwsze, wyjmij bukiet z wazonu i go dokładnie obejrzyj czy przypadkiem nie ma wstążek, folii, metalowych „sreberek” owijających łodygi czy też innych sztucznych dodatków. Każdy z elementów, który nie jest roślinką należy oddzielić. Przygotowane w ten sposób rośliny należy wrzucić do pojemnika na bioodpady. Wszystkie ozdoby plastikowe i metalowe powinny trafić do żółtego pojemnika na plastik i metal, natomiast wstążki – jeśli są z tkaniny – do odpadów zmieszanych.

A co z różami w doniczkach lub innymi roślinami ozdobnymi sprzedawanymi w ten sposób?

– Zawsze zachęcam do kupowania kwiatów w doniczkach – są równie piękne i zdecydowanie bardziej trwałe. Gdy przekwitną można je wystawić na balkon lub wsadzić do ogródka – czasem się przyjmują i cieszą oko dłuższy czas. Jeśli jednak decydujemy się na wyrzucenie ich pamiętajmy, aby plastikową doniczkę wyrzucić do żółtego pojemnika, ziemię do odpadów zmieszanych, a samą roślinkę do bio – mówi Aneta Stawicka z Organizacji Odzysku Opakowań Rekopol