Biznes dostrzega korzyści ekonomiczne z realizacji celów zrównoważonego rozwoju

Kredyt wspierający zrównoważony rozwój

Nastawienie biznesu do zielonej transformacji jest bardzo przychylne. Dla dwóch na trzech menedżerów jednym z największych wyzwań jest walka z greenwashingiem – wynika z raportu Deloitte „2022 Climate Check”.

Dla 75 proc. dyrektorów globalnych firm redukcja emisji gazów cieplarnianych nie stanowi zagrożenia dla tempa rozwoju ich organizacji. Jednocześnie inflacja i sytuacja geopolityczna wpływają na strategie zrównoważonego rozwoju przedsiębiorstw. Może to wymagać większego zaangażowania instytucji państwowych we wspieranie zielonej transformacji.

Zielona transformacja wspierana przez biznes

Odbywający się w Egipcie COP27 przypomina światowej społeczności, że globalne ocieplenie pozostaje jednym z największych wyzwań XXI wieku. Kluczowa dla walki z kryzysem klimatycznym jest nie tylko zmiana codziennych nawyków konsumentów, ale przede wszystkim transformacja sektora prywatnego. W sierpniu i wrześniu 2022 r. Deloitte przeprowadził ankietę wśród 700 dyrektorów firm pochodzących z 14 krajów. Jej celem było sprawdzenie obecnej postawy przedstawicieli światowego biznesu względem zielonej transformacji. W badaniu udział wzięli przedstawiciele najważniejszych gałęzi gospodarki m.in.: energetyki, sektora bankowego, high-tech czy branży ubezpieczeniowej.

– Jednym z najbardziej optymistycznych wniosków płynących z badania jest fakt, że 87 proc. ankietowanych dyrektorów widzi długofalowe korzyści w działaniach na rzecz zielonej transformacji. Co więcej, trzy czwarte badanych wierzy, że wnioski z tegorocznego szczytu klimatycznego COP pozwolą osiągnąć cele zawarte w Porozumieniu Paryskim. Możemy śmiało stwierdzić, że udało się trwale uświadomić liderom biznesowym, jak ważna dla przyszłości ludzkości jest walka ze zmianami klimatu. Teraz kluczową kwestią dla jego ochrony pozostaje przemiana tej świadomości w realne, szybkie działania – mówi Irena Pichola z Deloitte.

Zmiana podejścia firm do klimatu

Zmienia się podejście firm do kwestii klimatycznych. 57 proc. ankietowanych stwierdziło, że ich firmy zainwestowały w technologie niezbędne do ograniczenia własnych emisji gazów cieplarnianych. Wdrażanie rozwiązań prośrodowiskowych sprawia, że wizja rozwoju w sposób zrównoważony dla wielu przedsiębiorców staje się coraz bardziej realna. Przyznaje to trzech na czterech ankietowanych. Uważają oni, że redukcja emisji gazów cieplarnianych nie stanowi zagrożenia dla przyszłego wzrostu ich firm.

Wojna a klimat

Wydarzenia ostatnich 12 miesięcy, takie jak spowolnienie gospodarki oraz wybuch wojny nie pozostały bez wpływu na zieloną transformację przedsiębiorstw. Blisko 40 proc. badanych stwierdziło, że zarządzane przez nich podmioty zamierzają zintensyfikować działania na rzecz zrównoważonego rozwoju w trakcie najbliższych 12 miesięcy. Z drugiej strony, ponad jedna czwarta odpowiedzi dotyczy zmniejszenia zaangażowania w zieloną transformację. Niemal co piąty ankietowany wskazał, że spadek intensywności takich działań będzie znaczący.

– Kryzys energetyczny, będący jedną z konsekwencji wojny w Ukrainie, dla wielu firm może okazać się katalizatorem zmian prośrodowiskowych. Część podmiotów zauważa korzyści, jakie dają alternatywne źródła energii czy inwestycje w bezemisyjność. Z drugiej strony podążanie ścieżką zrównoważonego rozwoju wymaga determinacji, a przede wszystkim odpowiednich zasobów finansowych. Każde spowolnienie gospodarcze może oznaczać niższe przychody części przedsiębiorstw. Przez to inwestycje w zieloną transformację stają się dużym wyzwaniem dla sektora prywatnego – mówi Julia Patorska, Deloitte.

Pozorne działania, prawdziwe zagrożenie

Dla połowy uczestników ankiety najistotniejszym obszarem są zagrożenia bezpieczeństwa powodowane globalnym ociepleniem. Drugą najczęściej udzielaną odpowiedzią była konieczność ograniczania zjawiska tzw. greenwashingu, czyli pozornych działań na rzecz środowiska oraz zapewnienia sprawiedliwej transformacji (po 41 proc.). Rozkład odpowiedzi różnił się jednak w zależności od obszaru, z którego pochodzili ankietowani. Przedstawiciele Europy, Bliskiego Wschodu i Afryki, podobnie jak mieszkańcy obu Ameryk, za kluczową kwestię uznali zagrożenia bezpieczeństwa wynikające ze zmian klimatu. Z kolei dyrektorzy pochodzący z rejonu Azji i Pacyfiku stwierdzili, że największym wzywaniem jest wpływ zmian klimatu na małe społeczności.

Jak wynika z raportu, kluczową rolę w skutecznej transformacji klimatycznej mają do odegrania instytucje państwowe. Dysponują one bowiem narzędziami umożliwiającymi przestrzeganie wytycznych środowiskowych oraz są w stanie inspirować działania na rzecz klimatu. Zdaniem 63 proc. ankietowanych władze powinny skupić się na walce z greenwashingiem. Aż 66 proc. liderów biznesu przyznało, że pozorowanie działań prośrodowiskowych staje się poważnym problemem w ich branżach. 

57 proc. odpowiedzi na pytanie o priorytety działań instytucji państwowych dotyczy konieczności minimalizacji ryzyk inwestycyjnych związanych z przechodzeniem na zieloną energię. 55 proc. badanych wskazuje na konieczność wdrożenia nowych regulacji prawnych. Z kolei 51 proc. z nich jest za wdrożeniem podatku węglowego.

– Wiele firm chce uchodzić za proekologiczne, nie podejmując przy tym żadnych realnych działań. Zadaniem regulatora jest zapewnienie transparentności i eliminacja takich zjawisk, ponieważ utrudniają one faktyczną zieloną transformację. Co więcej, instytucje publiczne powinny, obok edukacji, zapewniać mechanizmy wsparcia i rozwiązania wspierające ścieżkę zrównoważonego rozwoju oraz dbać o równomierny rozkład korzyści wynikających z obrania tej strategii. Pozwoli to na utrwalenie prośrodowiskowego podejścia w biznesie, a w efekcie będzie wspierać cele Porozumienia Paryskiego – mówi Anna Kowalewska z Deloitte.