Do 2030 roku transformacja energetyczna ma doprowadzić do powstania w Polsce ok. 300 tys. nowych miejsc pracy, w takich branżach jak OZE, energetyka jądrowa czy elektromobilność. To będzie stanowiło nie lada wyzwanie zarówno dla pracowników jak i przedsiębiorców. Takie wnioski płyną z raportu „Zielone kompetencje i miejsca pracy w Polsce w perspektywie 2030 roku” przygotowanego przez Konfederację Lewiatan.
Zielona transformacja oddziałuje przede wszystkim na energetykę (przyspieszając wzrost sektora OZE równocześnie zmniejsza znaczenie energetyki konwencjonalnej), transport, produkcję pojazdów, budownictwo – w tym termomodernizację budynków. Tak więc wzrost liczby zielonych miejsc pracy następuje głównie w tych branżach. Jednak w pozostałych również widoczne są zmiany w popycie na zielone zawody i kompetencje.
W naszym kraju mamy do czynienia w wielu zawodach z deficytem zielonych kompetencji. Bez środków publicznych, w tym z UE, zielona transformacja kompetencyjna będzie postępowała zbyt wolno dla utrzymania pozycji konkurencyjnej naszej gospodarki.
– Zielone kompetencje mogą mieć charakter horyzontalny – występują niezależnie od branży czy stanowiska pracy, jak przykładowo świadomość ekologiczna – jak również dotyczyć specyficznych umiejętności i wiedzy, czy kwalifikacji formalnych, wymaganych na danym stanowisku – mówi Maciej Witucki, prezydent Konfederacji Lewiatan.
Zgodnie z prognozami dla polskiego rynku pracy opartymi na Klasyfikacji Zawodów i Specjalności, w perspektywie 2030 roku relatywnie dużego wzrostu popytu na pracowników zajmujących zielone miejsca pracy należy oczekiwać w tych zawodach, w których wymagane są wysokie kwalifikacje. W szczególności kadry menadżerskiej, specjalistów czy techników (m.in. inżynierowie środowiska, audytorzy ekologiczni, specjaliści ochrony środowiska, technicy urządzeń i systemów energii odnawialnej). Również w zawodach, gdzie wymaga się średniego poziomu kwalifikacji widoczne są znaczące wzrosty zapotrzebowania na pracowników. Dobrymi przykładami są monterzy elektronicy, elektromechanicy, monterzy urządzeń energii odnawialnej, kierowcy samochodów dostawczych. Prognozy jednoznacznie wskazują na spadek liczby miejsc pracy w branży górniczej, niezależnie od poziomu wymaganych kwalifikacji.
– Nie ulega wątpliwości, że coraz więcej zawodów wymaga posiadania zielonych kompetencji – poczynając od zielonej świadomości czy zielonych postaw i zachowań, kończąc na konkretnych zielonych umiejętnościach zawodowych. Na inwestycjach w zielone kompetencje – a w rezultacie w osiągnięcie neutralności klimatycznej – nie wolno oszczędzać – mówi Roksana Kozłowska, koordynatorka Rady ds. Zielonej Transformacji w Konfederacji Lewiatan.
Pobierz cały raport