Dekarbonizacja szansą dla rozwoju firm

Przedsiębiorstwa przyspieszają wdrażanie strategii ograniczenia emisji dwutlenku węgla – wynika z analiz międzynarodowej firmy doradczej Bain & Company. To wpływ pandemii. Spółki przestają traktować transformację energetyczną, jak zagrożenie. Zaczynają w niej dostrzegać możliwości komercyjnego rozwoju i budowania wartości.

Większość (60 proc.) ankietowanych przez Bain & Company szefów czołowych światowych firm uważa, że transformacja energetyczna będzie miała kluczowy wpływ dla przyszłości ich sektorów. W związku z tym, już ponad jedna trzecia (35 proc.) przedsiębiorstw, zmieniła swoje priorytety biznesowe. Szukają oni nowych możliwości rozwoju i ograniczenia emisji dwutlenku węgla. Respondenci przyznają także, że sprostanie wyzwaniom klimatycznym wymagać będzie gruntownej przebudowy biznesu. Dodatkowo obejmie wszystkie aspekty funkcjonowania spółek.

Pandemia sprzyja świadomości ograniczenia emisji dwutlenku węgla

– Podczas pandemii wzrosła świadomość społeczna związana z globalnym ociepleniem. Tym samym, pośrednio, zwiększyła się presja na spółki ze strony konsumentów, rządów i inwestorów do podejmowania działań ograniczających emisję gazów cieplarnianych – powiedział Wojciech Świercz, młodszy partner w Bain & Company. – Również w Polsce widzimy, że coraz więcej firm zdaje sobie sprawę z nieuchronności zmian związanych z dekarbonizacją. To dodatkowo przyśpiesza transformację energetyczną w naszym kraju.

Eksperci Bain & Company wskazują, że w zależności od branży, firmy podejmują działania związane z przebudową biznesu na trzy różne sposoby. Spółki z sektora dóbr konsumenckich, np. Unilever, stopniowo przebudowują swoją działalność podstawową wdrażając kolejne rozwiązania eliminujące emisję CO2.  Kolejnym sposobem jest rozwijanie nowych obszarów działalności. Na przykład fińska spółka paliwowa Neste, oprócz tradycyjnego wydobycia i przetwórstwa ropy naftowej, postawiła również na produkcję odnawialnego oleju napędowego. Trzecim sposobem jest całkowita zmiana podstawowej działalności. Przykładem może być duński koncern energetyczny Ørsted. Koncern z przedsiębiorstwa bazującego na wydobyciu i spalaniu paliw kopalnych, przekształcił się w spółkę rozwijającą morskie farmy wiatrowe.

Ambite cele klimatyczne

– Transformacja energetyczna stanowić może zagrożenie dla funkcjonowania wielu firm w obecnych modelach biznesowych. Może również stwarzać nowe możliwości rozwoju. Coraz więcej przedsiębiorstw zdaje sobie sprawę z konieczności podjęcia proaktywnych działań. Ich celem jest ograniczanie ryzyka związanego z dekarbonizacją. Także budowanie nowej wartości dla akcjonariuszy i zapewnienia stabilnego rozwoju – powiedział Wojciech Świercz.

Rządy krajów na całym świecie i organizacje międzynarodowe stawiają sobie coraz bardziej ambitne cele klimatyczne. Unia Europejska niedawno zwiększyła cel redukcji emisji gazów cieplarnianych z 40 proc. do co najmniej 55 proc. w 2030 roku. Dodatkowo osiągnięcia neutralności klimatycznej do 2050 roku. Z kolei Chiny zobowiązały się do osiągnięcia neutralności klimatycznej do 2060 roku.

Według ekspertów Bain & Company, przebudowie modeli biznesowych w kierunku zrównoważonego rozwoju sprzyjać będzie postawa inwestorów i podmiotów finansujących. Dostrzegają oni coraz więcej długoterminowych korzyści płynących z inwestowania zgodnie z zasadami ESG (Environmental, Social and Governance). Coraz częściej domagają się by firmy, którym powierzyli swój kapitał, rozwijały się z poszanowaniem środowiska i klimatu. 

Więcej informacji pod linkiem: https://www.bain.com/insights/when-less-carbon-means-more-growth/