Jemy mniej mięsa i warzyw, a więcej nabiału

mniej mięsa, nabiał, wegetarianizm

Polacy zmieniają swoje nawyki żywieniowe. Kupują mniej produktów zbożowych, warzyw, mleka, jaj i mięsa. Więcej zjadamy serów i twarogów – wynika z analizy przygotowanej przez ING. Dziś jest Dzień Polskiej Żywności.

2021 był kolejnym rokiem, kiedy malała konsumpcja pieczywa i produktów zbożowych w gospodarstwach domowych. Według szacunkowych danych Polacy spożywali 5,16 kg tych produktów miesięcznie, podczas gdy w 2004 r. było to 8,68 kg. To oznacza, że w okresie 2004-2021 spadła ona o ponad 40 proc. Także spożycie warzyw w tym samym czasie drastycznie się zmniejszyło. W 2021 r. statystyczny Polak zjadał ich w domu 7,43 kg w ciągu miesiąca, podczas gdy w 2004 r. ta wartość wynosiła 12,3 kg. To pokazuje spadek o blisko 40 proc. O wiele bardziej stabilnie wygląda trend w przypadku mięsa. Jednak w zeszłym roku, pierwszy raz w analizowanym okresie (2004 – 2021) wartość średniomiesięcznego spożycia spadła poniżej 5 kg – do 4,97 kg i była o 8,5 proc. niższa niż w 2004 r.

Na podstawie danych Głównego Urzędu Statystycznego dotyczących spożycia artykułów żywnościowych w gospodarstwach domowych analitycy sektora agro w ING sprawdzili co kupują i jedzą Polacy w domach. Analizie został poddany okres w latach 2004 – 2021 r. Przystąpienie do UE spowodowało, że instytucje ujednoliciły metodologię raportowania różnych statystyk. Spełnienie wymogów unijnych umożliwia wiarygodne porównanie wielu danych na przestrzeni tych lat.

Mniej warzyw i owoców

– Mniejsze spożycie pieczywa i warzyw na przestrzeni analizowanego okresu jest efektem zdrowszego odżywania i ograniczenia białego pieczywa w diecie Polaków. Jego redukcja nie jest kompensowana przez ciemne, pełnoziarniste pieczywo. W przypadku mniejszego spożycia warzyw istotnym czynnikiem jest mniejsza konsumpcja ziemniaków, które są zastępowane np. kaszami czy ryżem. Na spadek konsumpcji powyższych kategorii produktowych w gospodarstwach domowych ma również wpływ rosnąca popularność jedzenia poza domem – mówi Artur Waraksa, analityk ING Banku Śląskiego.

Ciekawa tendencja ma miejsce w przypadku owoców i warzyw. W pierwszym przypadku konsumpcja utrzymuje stały trend. W 2004 r. jedna osoba w gospodarstwie domowym konsumowała 3,91 kg owoców miesięcznie. Według danych w 2021 r. ta wartość osiągnęła minimalnie wyższy poziom 3,95 kg (+1 proc.). Natomiast spożycie warzyw w tym samym okresie drastycznie się zmniejszyło. Zmiana z 12,3 kg w 2004 r. do 7,43 kg w 2021 r. oznacza spadek o blisko 40 proc. 

Kolejna analizowana kategoria obejmuje cukier, oleje i tłuszcze oraz sery i twarogi. W 2021 r. na jedną osobę w gospodarstwie domowym przypadało miesięcznie 0,75 kg cukru. Olejów i tłuszczów – 1,02 kg. W pierwszym przypadku spadek wyniósł niemal 54 proc. w okresie 2004 – 2021, w drugim obniżka przekroczyła 35 proc. Na przestrzeni analizowanego okresu wzrosło spożycie serów i twarogów. Widać wyraźną, wzrostową tendencję, w której wyjątkiem są jedynie lata 2013-2014. W 2004 r. na jedną osobę w gospodarstwie domowym przypadało 0,87 kg tych produktów. W 2021 r. wartość wzrosła o 11,5 proc. do 0,97 kg.

Nie wszystkie grupy nabiału cechowały się takim trendem jak sery i twarogi. W przypadku mleka i jaj widoczny jest istotny spadek. Spożycie mleka zmalało w okresie 2005-2021 (brak danych dla 2004 r.) o prawie 36 proc. (z w 4,43 l do 2,90 l). W niewiele mniejszym stopniu malała liczba spożywanych jaj. W 2021 r. było to 10,8 szt. miesięcznie, czyli o 4 mniej niż w 2004 r. (-29 proc.).

Bilansowe spożycie – jemy dużo cukru

Oprócz spożycia wybranych produktów w gospodarstwach domowych analizie poddano także spożycie obliczone metodą bilansową, czyli konsumpcję nie tylko w domach. Także w placówkach gastronomicznych w przeliczeniu na 1 mieszkańca kraju.

Na podstawie danych Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej PIB (IERiGŻ) w 2004 r. roczne bilansowe spożycie mięsa w Polsce wynosiło 71,8 kg na osobę. Kolejne lata nie miały stałej tendencji. Najniżej kształtowało się w 2013 r. (67,5 kg). Największa konsumpcja wystąpiła w 2020 r. osiągając poziom 80 kg. Mimo zamkniętych restauracji wskutek restrykcji w pierwszym roku pandemii, Polacy korzystali z ich usług zamawiając częściej jedzenie „na wynos”. W 2021 r. wartość obniżyła się o ponad 4 proc. do poziomu 76,5 kg. IERiGŻ prognozuje w 2022 r. dalszy spadek konsumpcji mięsa. Za przyczynę wskazuje m.in. rosnące ceny, które na koniec bieżącego roku mogą być kilkadziesiąt procent wyższe niż w 2021 r.

Bilansowe spożycie cukru charakteryzuje się długoterminowym rosnącym trendem, który regularnie rośnie pomimo spadku konsumpcji w gospodarstwach domowych. Według GUS w 2004 r. analizowana wartość wynosiła 37,6 kg. Minimum w omawianym okresie wystąpiło w 2006 r., kiedy spożycie nieznacznie przekroczyło 35 kg. Historyczne maksimum, które odnotowano w 2018 r. osiągnęło poziom 47 kg. W porównaniu do zeszłorocznych danych na poziomie 41,9 kg jest to o ponad 12 proc. więcej.

Więcej informacji dostępnych jest tutaj.