EBI: Polacy za przyspieszeniem zielonej transformacji

prawo klimatyczne, Zielona transformacja do 2050 roku może dać gospodarce 10 bilionów dolarów, zielona transformacja

Wojna w Ukrainie powinna być silnym impulsem do przyspieszenia zielonej transformacji. Brak ograniczenia zużycia energii i towarów doprowadzi do globalnej katastrofy – mówią w sondażu dla EBI Polacy. Uczestnicy ankiety dotyczącej zmian klimatu popierają wprowadzenie indeksowania cen energii do poziomu zużycia w każdym gospodarstwie domowym.

Zdaniem 65 proc. Polaków rosyjska inwazja na Ukrainę i jej konsekwencje powinny być impulsem do przyspieszenia zielonej transformacji. 83 proc. respondentów twierdzi, że jeśli w najbliższych latach nie ograniczymy radykalnie zużycia energii i towarów, czeka nas globalna katastrofa. Z kolei 65 proc. ankietowanych opowiada się za indeksowaniem cen energii do poziomu zużycia w każdym gospodarstwie domowym. Co oznacza, że im więcej energii zużywa dane gospodarstwo, tym więcej za nią płaci. 

– Ankieta EBI dotycząca klimatu za rok 2022 wykazała, że Polacy zdają sobie sprawę z konieczności szybszego przejścia na wytwarzanie energii ze źródeł odnawialnych. Popierają takie działania jako skuteczny sposób na walkę z globalnym kryzysem energetycznym i klimatycznym oraz na zapewnienie zrównoważonej ekologicznie przyszłości swojego kraju i całej Unii Europejskiej. Poparcie to jest bardzo istotne w kontekście zbliżającej się konferencji klimatycznej COP27. EBI jest gotowy do dalszego udzielania Polsce pomocy w wymiarze praktycznym. Także służy swoim kilkudziesięcioletnim doświadczeniem we wspieraniu innowacyjnych inwestycji w czystą energię, w tym modernizację systemu dostaw energii, rozwój farm wiatrowych oraz budowę bardziej energooszczędnych lokali socjalnych. Jesteśmy przygotowani do tego, aby zaoferować pełną gamę usług doradczych i instrumentów finansowych w celu zapewnienia sprawiedliwej, ekologicznej transformacji energetycznej – mówi wiceprezeska EBI Teresa Czerwińska.

Świadomość zmian klimatu i potrzeba podjęcia pilnych działań

O ile w ubiegłym roku największym wyzwaniem była dla Polaków pandemia COVID-19, o tyle obecnie w odpowiedziach dominują kwestie gospodarcze i finansowe. Dla 72 proc. ankietowanych są one największym powodem do obaw. Jednocześnie 81 proc. Polaków twierdzi, że odczuwa wpływ zmiany klimatu na swoje życie codzienne.

Aż 83 proc. respondentów uważa, że jeśli w najbliższych latach nie ograniczymy zużycia energii i towarów, czeka nas globalna katastrofa. Równocześnie 87 proc. ankietowanych wyraża opinię, że władze działają zbyt wolno, a jedynie 41 proc. sądzi, że Polsce uda się znacznie zredukować do 2030 roku emisję dwutlenku węgla.

Wojna w Ukrainie i zielona transformacja

Większość (65 proc.) Polaków uważa, że wojna w Ukrainie oraz jej wpływ na ceny ropy i gazu powinny stać się impulsem do przyspieszenia zielonej transformacji (co jest wartością zbliżoną do średniej w UE, która wynosi 66 proc.). 

Poproszeni o uszeregowanie działań według priorytetów, Polacy wskazują, że ich zdaniem władze powinny w pierwszej kolejności rozwijać energetykę odnawialną (49 proc.). W dalszej perspektywie – dywersyfikować dostawy energii, aby uniknąć uzależnienia od jednego dostawcy (32 proc.). 

Dla części mieszkańców priorytetem staje się również oszczędzanie energii. Zdaniem 19 proc. Polaków obywatele i przedsiębiorstwa muszą podjąć dodatkowe starania, aby zmniejszyć ilość zużywanej przez siebie energii. To pokrywa się ze średnią w UE (również 19 proc.). Opinia ta jest rozpowszechniona zwłaszcza wśród przedstawicieli młodszych pokoleń (30 proc. wśród osób w wieku 15–29 lat).

Przeciwdziałanie skutkom zmiany klimatu i wysokim cenom energii

Jeśli chodzi o zmniejszanie zużycia energii, Polacy stawiają przede wszystkim na wysokie opodatkowanie towarów i usług silnie zanieczyszczających środowisko. Chodzi tu o pojazdy typu SUV czy transport lotniczy (60 proc.). Ponadto popierają indeksowanie cen energii do poziomu zużycia każdego gospodarstwa domowego (65 proc.). Oznacza to, że im więcej energii zużywa dane gospodarstwo, tym więcej za nią płaci. Jednocześnie 59 proc. ankietowanych uważa, że dobrym sposobem na zmniejszenie łącznego zużycia energii byłoby obniżenie limitów prędkości na autostradach.

Gdyby Polacy mieli obniżyć tej zimy temperaturę w swoich domach, 26 proc. zgodziłoby się ograniczyć ją do 19°C. Jest to wynik o 2 punkty procentowe niższym od średniej w UE, która wynosi 28 proc. Jednocześnie kolejne 24 proc. wskazuje, że już teraz nie może sobie pozwolić na pełne dogrzanie domu lub mieszkania.

Informacje o ankiecie EBI dotyczącej klimatu 

Europejski Bank Inwestycyjny przeprowadził piątą edycję ankiety dotyczącej klimatu. Jej celem było zbadanie odczuć obywateli w kwestii zmiany klimatu. Ankieta przeprowadzona została we współpracy z pracownią badania rynku BVA w sierpniu 2022 r. Wzięło w niej udział ponad 28 tys. respondentów w wieku co najmniej 15 lat z każdego z 30 krajów UE.