Obecnie w Europie funkcjonuje 147 systemów etykietowania produktów żywnościowych. To powoduje zamęt i brak czytelności. System oznakowania ekologicznego zaproponowany przez Foundation Earth ma pomóc konsumentom i producentom w ocenie wpływu ich decyzji zakupowych na środowisko naturalne.
Do tej pory producenci żywności byli zobowiązani jedynie do wymieniania głównych składników swoich produktów w ujęciu procentowym. Jednak wraz z rosnącą świadomością ekologiczną i nowym pokoleniem konsumentów, coraz ważniejsza jest możliwość oceny, jak ich zakupy wpływają na planetę.
– Potrzeby i pomysły konsumentów, jako ostatniego ogniwa w łańcuchu wartości żywności, stają się integralną częścią każdego etapu procesu innowacji. Bliskie relacje między konsumentami a kluczowymi podmiotami w sektorze spożywczym są niezbędne do stworzenia systemu, który jest lepszy zarówno dla naszego zdrowia, jak i planety – mówi Saskia Nuijten, dyrektor ds. zaangażowania publicznego i komunikacji w EIT Food.
147 równych systemów – konieczna poprawa przejrzystości i identyfikowalności
Rozwój przejrzystości i identyfikowalności w łańcuchu dostaw żywności jest ważnym etapem pięciu kroków EIT Food. Ich celem jest przyspieszenie zmiany w kierunku całkowicie zrównoważonego systemu żywnościowego.
Obecnie w całej Europie funkcjonuje 147 różnych systemów etykietowania. To powoduje zamieszanie zarówno wśród klientów, jak i producentów. Dlatego EIT Food nawiązał współpracę z Foundation Earth, aby usprawnić rozwój jednej, prostej i usystematyzowanej etykiety środowiskowej. Pozwoli ona konsumentom porównać produkty i dokonać świadomego, przyjaznego środowisku wyboru.
– Ten ogólnoeuropejski projekt naukowy pomoże nam w dalszym rozwoju koncepcji komunikowania wpływu naszych produktów spożywczych i napojów na środowisko. Foundation Earth zapewni nam możliwość przetestowania metod badania śladu środowiskowego, poznania działania różnych produktów i ustalenia reakcji konsumentów. Mamy nadzieję, że będzie to wsparcie w Europie dla powołania uniwersalnego systemu ocen środowiskowych – powiedział Johannes Weber, dyrektor ds. europejskich w Nestlé.
Realizacja celów ESG i net zero w łańcuchu dostaw żywności – badanie 57 tys. produktów
Projekt rozpoczął się od badań przeprowadzonych na brytyjskim Uniwersytecie w Oksfordzie. Zbadano wpływ na środowisko 57 tys. produktów spożywczych. Na podstawie szacunków, w tym jakości gruntów, emisji gazów cieplarnianych i stresu wodnego, badacze stworzyli „ocenę wpływu na środowisko” dla każdych 100 g produktu.
Wyniki pokazały, że owoce, warzywa, zboża i ziarna mają niski wpływ na środowisko. Z kolei ryby, sery i mięso uzyskały dość wysoką ocenę. To była pierwsza faza projektu. W kolejnym etapie firma IGD zaprojektowała ekoetykiet, tak aby zapewnić znormalizowane europejskie podejście do systemu punktacji.
– Chcemy stworzyć, poparty badaniami naukowymi i uwzględniający potrzeby konsumentów, system do etykietowania środowiskowego. Dlatego też w ciągu ostatnich kilku miesięcy pracowaliśmy w ścisłym partnerstwie z przedstawicielami przemysłu, organizacjami pozarządowymi i ekspertami technicznymi, aby opracować ramy oznakowania ekologicznego – powiedziała Susan Barratt, dyrektor generalna IGD.
Teraz rozpoczyna się kolejna, trzecia faza projektu. Będą to testy w wirtualnych sklepach.
Źródło: Sustainability Magazine