Przez minioną dekadę ustawa o gospodarce odpadami zmieniała się 47 razy. – O rozszerzonej odpowiedzialności producenta (ROP) rozmawiamy od 2014 roku. Było już wiele propozycji, pomysłów i koncepcji. To rozwiązanie wciąż nie funkcjonuje – powiedział Jakub Tyczkowski prezes Organizacji Odzysku Opakowań Rekopol podczas konferencji „Gospodarka odpadami opakowaniowymi w Polsce. Jaki będzie nowy początek?”.
Stabilne prawo odpadowe – nie w Polsce
W ciągu ostatnich 10 lat ustawa o gospodarce odpadami zmieniła się 47 razy. To z punktu widzenia firm zajmujących się gospodarką odpadową duży problem. Podobnie zresztą problem wygląda z punku widzenia mieszkańców. Nie da się prowadzić skutecznych akcji edukacyjnych, które mają wpłynąć na poprawę poziomów selektywnej zbiórki w tak niestabilnych warunkach prawnych. Dlatego tak ważna jest kwestia rozszerzonej odpowiedzialności producenta. Ta ustawa ma kluczowe znaczenie dla sprawnego funkcjonowania systemu gospodarki odpadami.
– Chcemy zwrócić uwagę na kluczowe akty prawne mające kształtować system gospodarki odpadowej na lata. Podczas spotkania pokazaliśmy najlepsze wzorce funkcjonujące w innych krajach Unii Europejskiej. Ważne, żebyśmy czerpali inspiracje z najlepszych rozwiązań z krajów, które już wprowadziły te rozwiązania. Doskonałym przykładem są tu Czechy. W tym kraju system funkcjonuje bardzo efektywnie. Nie musimy na siłę szukać własnej drogi – powiedział Krzysztof Baczyński prezes zarządu stowarzyszenia Eko Pak. Eko Pak zrzesza producentów opakowań.
Gospodarka odpadowa musi służyć obywatelom
– Przedstawione w ubiegłym roku projekty ustaw: o Rozszerzonej Odpowiedzialności Producenta oraz przepisy implementujące zapisy tzw. dyrektywy plastikowej oparte są tak naprawdę na modelu fiskalno-redystrybucyjnym. I w żaden sposób nie gwarantują poprawy jakości selektywnej zbiórki odpadów ani jakości recyklingu. Gospodarka odpadami to nie działania producenta dla producenta, a samym celem recyklingu nie jest recykling. To są działania mające wspomagać ochronę środowiska, poprawiać jakość życia obywateli oraz powodować, że Polska stanie się krajem lepszym do życia – kontynuuje Baczyński.
Niestabilne prawo odpadowe: unia przyśpiesza działania
O ile Unia Europejska myśli już o nowelizacjach dyrektyw odpadowych, w Polsce cały czas trwa dyskusja na temat wprowadzania poszczególnych projektów. Co ważne, zmiany w rozwiązaniach proponowane przez instytucje europejskie mogłyby być wprowadzone nie, jak dotychczas w formie dyrektyw, ale jako rozporządzenia. Takie rozwiązanie znacznie ograniczy możliwość interpretacji przepisów przez krajowych ustawodawców. Byłoby by ważnym krokiem w stronę unifikacji rozwiązań w zakresie segregacji odpadów i przechodzenia na cyrkularny model gospodarki.