Rozszerzona Odpowiedzialność Producenta jest niezbędna dla zdrowego systemu gospodarki odpadami. Ma także kluczowe znaczenie w kwestii osiągnięcia limitów selektywnej zbiórki. O tym, jak powinien funkcjonować modelowy system Rozszerzonej Odpowiedzialności, czego zabrakło w przedstawionym projekcie ustawy mówi Jakub Tyczkowski, prezes Zarządu Rekopol oraz Krzysztof Baczyński, przewodniczący Rady Nadzorczej Rekopol.
– Obowiązująca od 2001 roku ustawa o obowiązkach przedsiębiorców nakłada na wprowadzających opakowania obowiązek zebrania i poddania recyklingowi odpowiedniej masy odpadów opakowaniowych proporcjonalnej do masy opakowań wprowadzanych przez te firmy na rynek. Dziś oczekujemy na nowy system. System, który wprowadzi do naszego kraju rozwiązania unijne. A wtedy wachlarz obowiązków ciążących na przedsiębiorcach będzie znacznie większy – mówi o czekających nas zmianach Jakub Tyczkowski.
Zdaniem prezesa Rekopolu kluczem dla osiądnięcia odpowiednich poziomów zbiórki jest powiązanie wprowadzających, organizacji odzysku i samorządów.
– W nowym projekcie przemysł dalej będzie ponosił odpowiedzialność za wprowadzane do obiegu opakowania. Dodatkowo będzie musiał osiągać odpowiednie poziomy recyklingu. Dojdą jednak dodatkowe elementy. Przede wszystkim mam na myśli mechanizm pokrywania kosztów zbiórki selektywnej i przygotowania do recyclingu. Jeżeli spojrzymy na projekt przepisów wprowadzających Rozszerzoną Odpowiedzialność Producenta, to zobaczymy, że przepisy zostały rozdarte. Z jednej strony przemysł ma realizować poziomy recyklingu, natomiast zabrano mu instrumenty umożliwiające realizację tego celu. Zabrano także wpływ na to, jak odpady opakowaniowe będą zmieniane. Dziś to samorządy są odpowiedzialne za organizację i funkcjonowanie systemu selektywnej zbiórki. Wydaje się być konieczne, aby w nowej ustawie była relacja między: przemysłem, organizacjami odzysku, a tymi, którzy są odpowiedzalni za selektywną zbiórkę – dodaje Tyczkowski.
Żeby recykling był lepszy
– Przede wszystkim powiedzmy jasno, że przedstawiony projekt nie wprowadza rozszerzonej odpowiedzialności producenta. W przedstawionym kształcie jest to nowelizacja ustawy odpadowej wprowadzająca podatek opakowaniowy – mówi Krzysztof Baczyński i dodaje – Celem przedstawionego projektu jest to, aby pieniądze uzyskane od producentów trafiły do gmin, a te obniżyły opłaty za wywóz śmieci. Celem rozszerzonej odpowiedzialności nie jest to, aby mieszkańcy płacili mniej za odbiór odpadów. To, że mieszkańcy zapłacą mniej za wywóz odpadów nie poprawi selektywnej zbiórki. Nie poprawi także jakości surowca, który trafi do recyklerów.