Santander Consumer Multirent podpisał umowę z Bankiem Ochrony Środowiska i przystąpił do programu „Mój elektryk”. Dzięki temu w ofercie firmy będzie leasing z dofinansowaniem dla aut elektrycznych. Leasingodawca jest 10 firmą z branży, która podpisała umowę z BOŚ.
Dzięki przystąpieniu leasingodawców, takich jak Santander, do inicjatywy „Mój elektryk”, przedsiębiorcy będą mogli skorzystać z finansowania auta elektrycznego z dotacją. Wpłynie to na zmniejszenie wysokości rat leasingowych. Tym samym „elektryki” staną się dostępne dla szerszego grona odbiorców, którzy chcieliby mieć ekologiczny pojazd, ale posiadają ograniczony budżet.
Bank wystąpi o dotację w imieniu klienta
– Podpisana umowa z Bankiem Ochrony Środowiska sprawia również, że klienci nie będą musieli na własną rękę ubiegać się o dotację – komentuje Marek Dwornik, prezes Santander Consumer Multirent. – Wniosek o leasing i dofinansowanie do auta elektrycznego mogą złożyć razem. My zajmiemy się wszystkimi formalnościami.
Nabór wniosków w programie „Mój elektryk” będzie trwał do końca 2025 r. lub wyczerpania puli środków. Kwota otrzymanej dotacji zależy m.in. od kategorii pojazdu. Przykładowo, przedsiębiorcy, którzy chcą zakupić auto osobowe mieszczące max. 8 pasażerów mogą otrzymać 18 750 zł lub 27 000 zł dofinansowania. Wyższa kwota przysługuje firmom, które deklarują roczny przebieg na poziomie powyżej 15 000 kilometrów.
– Takie inicjatywy są nam wyjątkowo bliskie. W przeszłości współpracowaliśmy z organizacją klimatyczno-techniczną Chooose, dzięki której daliśmy naszym klientom możliwość kompensacji śladu węglowego pozostawianego przez ich samochody. Jesteśmy na etapie wdrożenia rozwiązań technicznych i procesowych, więc pierwsze wnioski o dofinansowanie będzie można składać już w ciągu kilku najbliższych tygodni – mówi Marek Dwornik.