Wyobraźmy sobie, że wychodzimy z domu do pracy i w ulubionej kawiarni kupujemy kawę. Otrzymujemy ją w kubku, za który płacimy kaucję i przez cały dzień korzystamy z niego np. w innych miejscach. Wieczorem oddajemy kubek w lokalu, w którym jemy kolację i oczywiście odzyskujemy kaucję. Brzmi fajnie? Właśnie na takiej zasadzie działać będzie miejski kubek, który jeszcze w marcu pojawi się w Gdyni. Rozwiązanie znane jest chociażby uczestnikom dużych festiwali muzycznych, podczas których w ten sposób, organizatorzy starają się zmniejszyć zużycie plastikowych kubeczków.
Miejski system kaucyjny
Podobny cel przyświecał władzom Gdyni, które zdecydowały się na wsparcie pomysłu i wprowadzenie na terenie miasta kubków opartych o system depozytowy. Oznacza to, że osoby kupujące napój będą mogły „wynająć” kubek, a potem w następnym punkcie sprzedaży, działającym w ramach systemu, oddać puste naczynie i odebrać zwrot kaucji. Partnerem systemu kubków miejskich może zostać każdy punkt dystrybucji gorących napojów w Gdyni, któremu zależy nie tylko na pozyskaniu nowych klientów, ale także powstrzymaniu stale rosnącego zalewu jednorazowych śmieci. Nie wymaga to wysiłku. Operatorem systemu została firma UR CUP, która jest zarówno producentem, ale także odpowiada za logistykę, mycie oraz magazynowanie kubków. UR CUP ma na swoim koncie współpracę przy imprezach takich, jak: festiwal Open’er w Gdyni, Festiwal Pol’and’Rock, Orange Warsaw Festival i wiele innych.
Kawa z miejskiego kubka już na wiosnę
Kiedy można się spodziewać uruchomienia programu? – Obecnie odwiedzamy lokale i informujemy o systemie kubków miejskich zostawiając specjalną broszurę. Odzew jest bardzo pozytywny. Czekamy też na zamówione kubki, które dotrą do nas około 15 marca. Potem zajmiemy się drukiem – powiedział portalowi ecoekonomia.pl Krzysztof Dobroszek z firmy UR Cup sp. z o.o.. Myślę, że będziemy gotowi do rozpoczęcia dystrybucji od 22 marca lub wcześniej, jeśli będziemy mieć komplet materiałów – dodał. Obecnie UR Cup ma deklaracje od 40 firm gastronomicznych (w tym kilku z więcej niż jednym punktem sprzedaży). W pierwszej kolejności firma chce trafiać do lokalnych gastronomów. – Sieciowe lokale są w naszym planie, będą prowadzone rozmowy. Ważna jest kolejność działań i realizacja zamierzeń etapami. Rozmawialiśmy również wstępnie ze sklepem „I love Gdynia”, gdzie także będzie możliwość nabycia kubków. Również z opcją zwrotu kaucji. Patrząc realnie, w pierwszym etapie uruchomimy projekt w 60 lokalach – powiedział K. Dobroszek.
Program otwarty na nowych partnerów
Marka UR CUP zaprasza do współpracy nie tylko punkty sprzedaży napojów, instytucje i przedsiębiorstwa zaangażowane w życie miasta. Chce współpracować także z firmami, które świadomie wspierają lub chciałyby wesprzeć projekty ekologiczne, zmniejszająca ilości produkowanych śmieci. Uzupełnieniem systemu będzie przygotowana aplikacja na smartfony do lokalizowania lokali uczestniczących w programie.
