Jaki związek mają przepisy dotyczące opakowań (tzw. PPWR) z wodą pitną z naszych kranów? Okazuje się, że bardzo duży, gdyż Parlament Europejski i Rada Unii chcą spowodować, aby woda z kranu stała się zdecydowanie bardziej dostępna dla klientów restauracji, barów czy kawiarni.
Parlament Europejski i Rada UE wypracowały porozumienie w sprawie przepisów dotyczących opakowań (PPWR). Mają one zmniejszyć ilość odpadów, zwiększyć bezpieczeństwo i pobudzić gospodarkę o obiegu zamkniętym. Jednym z punktów, wprowadzonym na wniosek Parlamentu jest zapis dotyczący stosowania przez restauracje, stołówki, bary, kawiarnie i usługi cateringowe wody z kranu. Oczywiście w zależności od jej dostępności – bezpłatnie lub za niską opłatą. Co więcej, państwa członkowskie mają do tego zachęcać przedsiębiorców.
Tymczasem już od kilku lat (2020 r.) w UE obowiązują przepisy dyrektywy 2000/2184, które m.in. zachęcają do picia wody z kranu. Niestety w Polsce wciąż w wielu restauracjach odmawia się podania klientowi karafki „kranówki”. Wyjątkami są punkty gastronomiczne, gdzie kranówka dostępna jest dla wszystkich na każdym stoliku. Taki dobry przykład to warszawska restauracja Mozaika.
Czy woda z kranu jest zdrowa? Nie ma się czego bać
W przestrzeni publicznej krąży wiele badań i mitów dotyczących wody z kranu. W Polsce wciąż nie mamy o niej dobrego zdania. Na picie kranówki decyduje się zaledwie co trzeci Polak. W restauracji czy kawiarni nie pytamy o kranówkę, tylko zamawiamy wodę butelkowaną. Tymczasem np. w Londynie od wielu lat tzw. tap water najczęściej serwowana jest za darmo zarówno w drogich restauracjach, jak i tanich barach.
W ostatnich kilkudziesięciu latach zmodernizowano systemy uzdatniania wody. Wszystkie duże miasta, w tym Warszawa, Gdańsk, Kraków, Wrocław, Poznań, Łódź, Lublin, Katowice mają teraz znakomitą wodę. Można ją pić bez przegotowania.
Stosowane przez MPWiK technologie uzdatniania wody, jak ozonowanie pośrednie, wieloetapowa filtracja, w tym węglowa oraz dezynfekcja dwutlenkiem chloru, zapewniają wysoką jakość wody zarówno w momencie wtłoczenia jej do sieci, jak i w przewodach, którymi płynie do mieszkańców, aż do domu odbiorcy. Dzięki nim eliminowane są wszelkie bakterie i wirusy. Dlatego warszawską kranówkę można pić prosto z kranu, bez konieczności przegotowania – MPWiK stosuje również proces biofiltracji, który wpływa na poprawę smaku i zapachu wody – czytamy na stronach Warszawy.
Woda z kranu posiada wiele minerałów, w tym biopierwiastki takie jak wapń i magnez. Przegotowanie wody powoduje ich wytrącenie w postaci osadu (kamienia).
Tylko w Warszawie MPWiK każdego dnia uzdatnia ponad 350 mln litrów wody. Jakość kranówki spełnia normy wynikające z rozporządzenia Ministra Zdrowia. Dodatkowo spełnia wymagania dyrektywy Rady Unii Europejskiej, jak również wytyczne Światowej Organizacji Zdrowia (WHO).
